donGURALesko - Demon (SzUsty Blend)


donGURALesko - Demon (SzUsty Blend)

Posępny demon, duch wygnania,
Wolno nad ziemią leciał grzeszną;
Przed nim tłum wspomnień się wyłaniał
Z tych dni zapadłych w noc bezkresną,
Tych dni, gdy jak cherubin czysty
Jaśniał na wszystkie strony świata,
Kiedy kometa, ptak ognisty,
Mijając lotem promienistym,
Jeszcze witała go jak brata;
Gdy w toń niebiosów zasłuchany,
Patrzył przez mgłę nieskończoności
Na koczujące karawany
Gwiazd rozrzuconych wśród wieczności;
Gdy znał żar wiary i miłości,
On, pierworodny duch stworzenia!
Kiedy zła nie znał ni zwątpienia
I wieki przyszłe myślom jego
Swoją nicością nie groziły...
I wiele, wiele... Lecz wszystkiego
On już wspominać nie miał siły!

~ Michaił Lermontow - Demon

SzUsty:
https://www.facebook.com/szustyblend
https://www.instagram.com/szustyszesc/

Komentarze